poniedziałek, 16 kwietnia 2012

Do dwóch razy sztuka


Jaka ona jest? Czy ma serce?
Czy jest pracowita?Koleżeńska? Serdeczna?

Skąd wiesz, że tam byłam?Bo pytano o ciebie.
Dziś biegły po linii telefonicznej pytania o mnie.
Złożyłam kilka podań o pracę.
Jutro idę na spotkanie z potencjalnym pracodawcą.
Już tam kiedyś byłam...
Pamiętacie? Czas zatacza koło
Jak to było ? Do dwóch razy sztuka?

10 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Itako, oby:D dziś było całkiem inaczej niż kiedyś. Poczułam ciepło tej kobiety. rzekła:nie pani będzie spokojniejsza. Postaramy się panią umieścić w arkuszu:D
      Może się uda:)))))

      Usuń
  2. Do tylu ile trzeba :)
    trzymam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maju, może to będzie ten raz?bardzo chciałabym:)))

      Usuń
  3. załóż konto na fejsie bo to podobno teraz ważniejsze dla pracodawcy niż cv

    powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam. I ciągle chodzi mi po głowie, by je usunąć;)

      Usuń
  4. i jak poszło Kasiu (?)

    pozdrawiam serdecznie :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karolino:D może się uda? Kazano mi się uzbroić w cierpliwość. Kurcze, ale jestem jakaś spokojna. Może, może... (uśmiecha się pod nosem)

      Usuń
  5. I ja się usmiechnelam. :)

    OdpowiedzUsuń

Jesteś.To wystarczy.

I tak

 Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...