sobota, 21 kwietnia 2012

Cudownie

oddycham słońcem
wysoko nade mną człowiek-ptak kłania się niebu
dziś dotarło do mnie jakie to szczęście, gdy nie ma bólu
a jest wszechogarniające mogę wiele
sobota pachnie świeżo ciętą zielenią

Celebracja balkonowych chwil ma coś z magii.

18 komentarzy:

  1. zapach kwitnacych drzew,zapach skoszonej trawy...A nawet zapach rozgrzanego asfaltu po deszczu.:)Wygon mojego lenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przegonić go hmm 600 (?) km i leń nie miałby szans. Wpadnij na balkonowe chwile. Masz tyle urlopu. :p

      Usuń
  2. i zdrówka życzę Tobie Kasiu dużo i dużo odwagi
    Twój niezłomny czytelnik
    Rafał

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Rafale. To wielka przyjemność mieć takiego niezłomnego Czytelnika:))

      Usuń
  3. Ciekawe czy pomieściłaby nas wszystkich na swym balkonie... Tomku, z Łodzi (zjeżdżamy się ze swych zakątków) wspólny start na wschód... Ale by się P..dzia zdziwiła ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, że bym Was pomieściła. Przyjeżdżajcie!:p Byłabym szczęśliwa a nie zdziwiona:P

      Usuń
  4. Ciekawe, kto ma większego stracha?:P

    OdpowiedzUsuń
  5. Noo, dobra:P
    z Łodzi to ile km będziesz mieć? (zerka z ukosa)

    OdpowiedzUsuń
  6. Łodzią to chyba od strony Bałtyku?

    OdpowiedzUsuń

Jesteś.To wystarczy.

I tak

 Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...