czwartek, 27 stycznia 2011

Świadomość

Mnie, wielką kochanicę snu wystawiono na próbę.
Swoboda staję nade mną i zdziera ze mnie kołdrę, mówiąc: już czas.
Nie ociągam się, choć jeszcze pod powiekami trze się sen i oczy pieką niewyspaniem.
Kiedyś już tak miałam i nie wróżyło to nic dobrego. Wtedy o tym nie wiedziałam.
Czy świadomość odczarowuje złe?


- Jesse Sykes & The Sweet Hereafter

4 komentarze:

  1. Świadomość podobna jest do wielkiego zamku. Gdy zło naciera, padają kolejne fortyfikacje. Najpierw podgrodzie, gdzie szara rzeczywistość z obojętnością odnotowuje fakt istnienia zła. Później gdy kruszą się mury zamku zaczynamy odczuwać lęk przed utratą własnej niezależności. Zło nigdy nie ustępuje. Na szczęście jest w zamku tajemna komnata, o jej istnieniu wiemy tylko my sami. To właśnie tam chowamy się, by odpocząć przed odbudową tego, co pozwoliliśmy zniszczyć.

    pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zenzo, ależ niespodzianka.A ja myślałam, ze schowałeś się na dobre:)

    OdpowiedzUsuń
  3. "choć jeszcze pod powiekami trze się sen i oczy pieką niewyspaniem" . Piękna melodyjna fraza , szczególnie podoba mi się oryginalne "trze się sen". Ciągle zaskakujesz sformułowaniami. :)

    OdpowiedzUsuń

Jesteś.To wystarczy.

Oczekiwanie

dziś nad ranem zastukał sierpień  gdzieś nad miastem w krzyku syren dzieje się historia  oczekiwanie nie smakuje najlepiej  ma duże oczy i c...