najpierw cię oswoję
a potem zabiję
precyzyjnym cięciem
zabiorę głos
patrząc jak milczeniem
chwytasz ostrze dumy
- zatonę w ciszy
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Oczekiwanie
dziś nad ranem zastukał sierpień gdzieś nad miastem w krzyku syren dzieje się historia oczekiwanie nie smakuje najlepiej ma duże oczy i c...
-
dziś nad ranem zastukał sierpień gdzieś nad miastem w krzyku syren dzieje się historia oczekiwanie nie smakuje najlepiej ma duże oczy i c...
-
Tydzień przyspiesza w okolicach środy. Im więcej mam lat, tym większą ma wartość przyspieszenie. Nie umiem skondensować czasu, a ten śmieje...
-
Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...
cisza i uspakaja, ale i dręczy, męczy, zniewala
OdpowiedzUsuń'Najpierw cię oswoję...'
OdpowiedzUsuńTo jak z Małego Księcia, wstęp do 'Bajki o lisku'. ;)
mam nadzieję, że nic złego się nie stało? zawsze jakoś mnie niepokoi zamykanie blogów...
OdpowiedzUsuńdziękuję za zaproszenie! z przyjemnością skorzystam :-)
Emma
Mam nadzieję, że teraz już będzie tylko lepiej...
OdpowiedzUsuńdziękuję
OdpowiedzUsuńi dygam
Pięknie dygasz:))
OdpowiedzUsuń...idealne cięcie, w piątek mam pogrzeb, wiersz trafia jak średniowieczna pika, przez pancerz zbroi w samo serce...
OdpowiedzUsuńTo smutne, że trafiłam w taki czas...
OdpowiedzUsuńPrzenikasz tym wierszem wiele warstw...
OdpowiedzUsuńJeszcze raz dzięki za zaproszenie!
Nie ma za co, Latarniku.Cieszę się, że zaglądacie:)
OdpowiedzUsuńByła, teraz tylko tonąć będę ;)
OdpowiedzUsuńtak może zrobić tylko kobieta:)
OdpowiedzUsuńR
Airborne, może znajdzie się jakieś koło ratunkowe?;)
OdpowiedzUsuńMichale na R;) tak patrzeć?tak umierać?;)
Dobry pomysł z gustownym napisem ;)
OdpowiedzUsuńA który to taki gustowny?;)
OdpowiedzUsuń...ciszę - słowem??......
OdpowiedzUsuń.....też dziękuję.....