wtorek, 22 września 2009

Forte

Dziś będę oswajać nowe.
Miejsca są trudniejsze do oswojenia. Nie pomoże uśmiech, dobre słowo-muszą nasiąknąć emocjami, które trzeba przyjąć za swoje i nie może być w tobie strachu, by stały się ci przychylne. Miejsca naznaczone lękiem, w dużych oknach mieszczą każde z nienazwanych lęków: bo jak, bo kiedy, bo z kim? Nasiąknę dziś kolorem niebieskim. Cały budynek ma taką barwę i wielkie okna-zwielokrotniony świat odbija się w dużych taflach szkła.
Obiecuję zabrać coś z nazwy tego miejsca:
Forte. Fortisssimo. Siły kawałek zabiorę.
Na razie dosmucam się nutami.
Chciałabym wierzyć, że lirycznieję.

4 komentarze:

  1. Nie trzeba się dosmucać. Po co? Liryka nie musi być kwiatem melancholii.
    Wierzę w dobrą przyszłość, korzystne nastroje. Sprzyja temu ma figura stylistyczna nie mieszcząca się w spodnie.
    Wiem, że kalorycznieję.
    M

    OdpowiedzUsuń
  2. Ścieżka muzyczna dopowiada tekst:)

    OdpowiedzUsuń
  3. ....w Tobie dobra jest tyle Słodka...że czym byś nie nasiąknęła....i tak dobre będzie......nie smuć się tym nowym....chłoń ....i zrób z niego DOBRE MIEJSCE.....

    OdpowiedzUsuń
  4. "Figura stylistyczna...":)))

    Aiborne, pani Łobaszewska mnie tak na tak dopowiada.Lubię ją:)


    Maju, a ile diabła we mnie siedzi?;))
    Pierwsze koty za płoty.Myślę, że to miejsce da się oswoić.:)

    OdpowiedzUsuń

Jesteś.To wystarczy.

Oczekiwanie

dziś nad ranem zastukał sierpień  gdzieś nad miastem w krzyku syren dzieje się historia  oczekiwanie nie smakuje najlepiej  ma duże oczy i c...