Jej Chmurność
Odbieram ten wpis jako cichą litanię a wręcz łaknienie...... do Jesieni :)
I pozdrawiam jesienno-puszczańsko z terenów objętych stanem wyjątkowym :)
Jesteś.To wystarczy.
świat bez twych oczu błądzi niemówieniem urwanym guzikiem zapomnianą pętelką na której rozkołysał się czas powrotu waham się pomiędz...
Odbieram ten wpis jako cichą litanię a wręcz łaknienie...
OdpowiedzUsuń... do Jesieni :)
I pozdrawiam jesienno-puszczańsko z terenów objętych stanem wyjątkowym :)
OdpowiedzUsuń