czwartek, 31 maja 2012

(poza granicą niewidzialnego...)

Poza granicą niewidzialnego
czas bezboleśnie wygładza pamięć
w płomiennym uśmiechu
młodej dziewczyny
chowa doświadczenia
na jej miarę
nic ponad to
co można wyczytać z palców
przesuwających koraliki różańca
i ruchu warg bezgłośnie poruszanych modlitwą

3 komentarze:

  1. Czas wygładza pamięć. Nic, co pamiętamy nie jest fotografią przeszłości, a jej obrazem, który zmienia się wraz ze zmianami w nas.
    Nawet przeszłe modlitwy dziś odczytujemy inaczej i są to modlitwy do innego Boga.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czasem ubarwiamy przeszłość, czasem odejmujemy bólu, czasem dodajemy koloru...Pamięć jest taka plastyczna. To chyba dobrze...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, czy to dobrze, czy źle, tak po prostu jest.

      Usuń

Jesteś.To wystarczy.

I tak

 Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...