Nie wiem, co się dzieje z bloggerem? Tak lubiłam tę nagłówkową "możliwość fotograficzną". Może się naprawi, jeśli nie-pomyślę nad nowym szablonem.
Mam zlecenie na stabilizator.Teraz czeka mnie wycieczka do "obmiarowania". Ferie to dobry czas na wycieczkę do Augustowa. Dziś je rozpoczęłam.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Oczekiwanie
dziś nad ranem zastukał sierpień gdzieś nad miastem w krzyku syren dzieje się historia oczekiwanie nie smakuje najlepiej ma duże oczy i c...
-
dziś nad ranem zastukał sierpień gdzieś nad miastem w krzyku syren dzieje się historia oczekiwanie nie smakuje najlepiej ma duże oczy i c...
-
Tydzień przyspiesza w okolicach środy. Im więcej mam lat, tym większą ma wartość przyspieszenie. Nie umiem skondensować czasu, a ten śmieje...
-
Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...
Ta wobec pozostałych bije oryginalnością ... ;)
OdpowiedzUsuńTeż ostatnio się zastanawiam co się tutaj dzieje? Nie mogę nic zmodyfikować, mam nadzieję, że to tylko jakieś przejściowe trudności. Pozdrówki:)))
OdpowiedzUsuń