środa, 5 maja 2010

Ciężar milczenia

Gdy poznaję, patrzę na ręce,
ile unieść zdołają
milczenia, które we mnie siedzi.

4 komentarze:

  1. A jeśli ciszy masz zbyt wiele w sobie
    spójrz proszę na moje ręce
    i pozwól dotknąć tej ciszy
    bym poznać mógł twoją opowieść.

    uśmiechy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. spójrz proszę na moje dłonie - jest dużo ładniej

    to mówiłem ja- Jarząbek, poeta trzeciej kategorii :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A czy ktoś Jarząbkowi już mówił, że doczynek z takowym poetą to czysta przyjemność?:)))

    OdpowiedzUsuń

Jesteś.To wystarczy.

I tak

 Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...