niedziela, 13 września 2009

Jesień

odcinam świat
by mu nie wadzić
w snach czekających
na przedprożu
zimy
tu lekkie
od niedawna
i jesień
miewa twe imię

17 komentarzy:

  1. Bardzo zgrabnie w pomyśle:) Jakby ptak przed odlotem zataczał pożegnalne koło

    OdpowiedzUsuń
  2. Jesień jest w smaku i zapachu słodko-winna :)
    Albo też słodko-niewinna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ..utkwiło piękno słów 'w snach czekających na przedprożu zimy' - wspaniały przekaz!..;)
    pozdrawiam..

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię to słowo "Jesień" i całą tę porę roku. Odnajduję w niej na nowo własną równowagę, którą zatracam powoli przy przeżywaniu trzech pozostałych pór roku.

    OdpowiedzUsuń
  5. Marcinie, ot takie przedjesienne kołowanie;)

    Latarniku, jabłkowa, antonówkowa...a winę trza udowodnić;)

    Anso, pozdrawiam Cię ciepło:))

    Kopaczu, i ja i ja i ja -to moja ulubiona pora:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Holden, koniecznie.Życzę Ci tego z całego serca:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zimno mi, gdy pomyślę o jesieni. Kolory mnie ciut na duchu podnoszą ;) (może w końcu z wiatrem do ciepłych krajów polecę!)

    OdpowiedzUsuń
  8. ,,jesień miewa twe imię" - piękne!

    OdpowiedzUsuń
  9. Jesień to piękne umieranie. Słucham Grateful Dead i płynę wśród liści, pomiędzy topolami, ponieważ te tracą liście najwcześniej. Tracą to złe słowo - obdarzają nas nimi, same jeszcze długo będąc przybranymi w zieleń - zawsze podziwiałem w nich to, jak wiele mają liści. Długo zasypiają.

    Jesień pachnie mi dymem ogniska. Wbrew warunkom kusi ciepłem. Lubie mieć ubranie i zmysły nasączone zapachem dymu. Chyba odczuwam to, wbrew współmiastowym, jako oczyszczenie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Moje jesienie!!! mam nadzieje zachowają imię.

    OdpowiedzUsuń
  11. Temi, kocham jesień,Ona wzbudza we mnie takie bezpieczeństwo-nie wiem z czego to wynika?:))

    Emmo od ptaków:))

    Szamanick, jesteś potwierdzeniem moich słów, że każdy nosi w sobie poetę.Zobacz:

    jesień to piekne umieranie
    wśród lisci pomiedzy topolami
    przybrane w zielen
    obdarzają nas
    długo zasypiajac
    jesień pachnie dymem
    zmysły moje nasącza zapachem
    na przekor współmiastowym
    odczuwam oczyszczenie

    :))

    OdpowiedzUsuń
  12. ...kocham złotą jesień...kolorową...boję się i nienawidzę listopada.....za jego szarość...ciemno i zimno.....
    ....cudnie piszesz...i cudnie poskładałaś komentarze w wiersz.....:)...dla mnie cały rok....każdy dzień ma jedno imię....tak jedno imię.....:)...

    OdpowiedzUsuń
  13. przeczytałam, że "kazdy nosi w sobie poetę " i usmiecham się od rana do poety we mnie :)
    usmiech szczególny przesyłam do poety, ktory nas tu obdarza swoimi słowami :)
    życzę poetyckiego ? poetycznego ? hmm ? dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Maju, dla mnie jesień mogłabym trwać i miesiąc dłużej:))

    Bazylio, życzę Ci by jak najwięcej chwil niosło w siebie magię i żebyś jej nie mijała:))

    OdpowiedzUsuń

Jesteś.To wystarczy.

Oczekiwanie

dziś nad ranem zastukał sierpień  gdzieś nad miastem w krzyku syren dzieje się historia  oczekiwanie nie smakuje najlepiej  ma duże oczy i c...