piątek, 10 lipca 2009

Potrzebuję

potrzebuję byś był
nawet gdy zza płotu
rzucasz spojrzenia
nawet gdy tylko wyobraźnia
gra pierwsze skrzypce
a po niej nic i nigdy
potrzebuję byś był

5 komentarzy:

  1. solidaryzuje sie z Tobą w tym potrzebowaniu

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobra z Ciebie duszyczczka, Caminho:))Przytulam.

    OdpowiedzUsuń
  3. ...też mam taką potrzebę...:)...rozumiem Cię i bardzo popieram.....

    OdpowiedzUsuń
  4. właśnie jakie to dziwnie proste i prawdziwe
    ech
    R

    OdpowiedzUsuń

Jesteś.To wystarczy.

I tak

 Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...