Dziś, a właściwie już wczoraj, dostałam niespodziewany prezent...
Jest taka Mała, którą musicie koniecznie poznać.
Przed chwilą, dziękuję Didixi, wydrukowałam Dzienniczek Małej.
Gdy JEST MI NIE TAK , ale też gdy JEST MI I TAK z Małą jest cieplej.
Od dziś uśmiecha się do mnie z półki.
Poznajcie ją.
Oto Mała Lunatyczka.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
I tak
Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...
-
nijak jestem opasana słowem coraz trudniej lirycznieć
-
Dziś miałam dużo czasu. Czytałam tutaj. Uroczyście rezygnuję z uczestnictwa w Konkursie na Blog Roku. Jakie licho mnie podkusiło?
-
Anioł stróż wcale nie chodzi za tobą na palcach Szykuje miejsca na zatłoczonych parkingach W kieszeniach starych płaszczy garść monet ukryw...
Cieszę się Kasiu, że sprawiłam ci przyjemność...
OdpowiedzUsuń