czas na palcach
zagląda w siódme niebo
listy jak latawce
szeroko otwartymi drzwiami
zapraszają wiatr
by spaść na ziemię
dziurą w całym
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Zmartwychwstanie
Jak zapewne wiecie, jestem autorką jednego tomiku wierszy "Drobnochwile" oraz współautorką drugiego, który powstał za sprawą T., k...
-
Tydzień przyspiesza w okolicach środy. Im więcej mam lat, tym większą ma wartość przyspieszenie. Nie umiem skondensować czasu, a ten śmieje...
-
Panu się zdaje, że może mnie zamknąć w słowie, a ja ponad jutro biegnę chmury zgarniając. Piaskowa droga opowiada mnie z czasów, gdy boso r...
-
dziś nad ranem zastukał sierpień gdzieś nad miastem w krzyku syren dzieje się historia oczekiwanie nie smakuje najlepiej ma duże oczy i c...
ciekawi mnie to siódme niebo:)
OdpowiedzUsuńa tymczasem deszcz i jesień się przypomina...
OdpowiedzUsuńRozsądnie.
OdpowiedzUsuńNo, no, no!
OdpowiedzUsuńlisty, latawce, dzieciństwo, miłostki NIEBO:)
OdpowiedzUsuńWystarczy lekki podmuch ... :)
OdpowiedzUsuńMustango, to z siódemką "kręci" wielu;))
OdpowiedzUsuńRadio Terror, mhm, u mnie też..., ale niedługo poszalejemy między klonami, zobaczysz.Z aparatem.:)
Airborne, ostrożnie , raczej;)
Marcinie, zabrzmiało jak komplement ;-)))
Holden, i miłości i bujanie:)
Kopaczu, czasem i huragan ich nie trąca;))
OdpowiedzUsuńto już prawie haiku czy jak to się tam piszę
OdpowiedzUsuńpięknie Kasiu
R