czwartek, 20 sierpnia 2009

Noc bez ciebie

lubię cię podglądać
gdy spłoszony zasłaniasz się światem z gazety
i nie pozwalasz się przyłapać na gorącym spojrzeniu
powietrze faluje oczekiwaniem
ona mi cię kradnie
mówiłam żeby nie spać
mała złodziejka
noc

11 komentarzy:

  1. Ładne, ładne... Podoba się mi - jak mawia moja córka :)

    P.S. Popraw pierwszy wers, bo noc Ci literkę zjadła chyba... :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście głodne noce są sprytne.
    Poprawiłam, dziękuję:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Noc zasłania wiekszoość niedoskonałości urody. Niech zabiera, to co zbędne. Na szczęście ;).

    OdpowiedzUsuń
  4. A z drugiej strony, czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal, Temi;)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaki ten kotek niegrzeczny.A noc?

    OdpowiedzUsuń
  6. Zaczyna coś świtać (prześwitywać). Rozjaśnia się?

    OdpowiedzUsuń
  7. A noc była rwana, niespokojna, choć dobra:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Moja zapełniona rojeniami (czarownymi).
    Witaj "Niespełniona"

    OdpowiedzUsuń
  9. Rozjaśnia się , tak choć to tylko mocna nadzieja na nowe.Witaj"Oczarowany".

    Maniu, serdeczności Łaskawa:))

    OdpowiedzUsuń
  10. ....czysta prawda....najprawdziwsza....mała złodziejka...ale też hojnie rozdająca ....możliwości...:)...
    Majka.

    OdpowiedzUsuń

Jesteś.To wystarczy.

Nieobecność

zacieram dłonie  pachnie wetiwerem i znakami zapytania skruszone kopie starzeją się oparte o dziką jabłoń z milczenia nie przychodzisz  krzy...