Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Niebieska
poetka czasem jest niebieska czasem widać to w jej oczach niekiedy smutkiem wystukuje codzienność poetka dotyka życie metaforą stąd czas...
-
nijak jestem opasana słowem coraz trudniej lirycznieć
-
Dziś miałam dużo czasu. Czytałam tutaj. Uroczyście rezygnuję z uczestnictwa w Konkursie na Blog Roku. Jakie licho mnie podkusiło?
-
Anioł stróż wcale nie chodzi za tobą na palcach Szykuje miejsca na zatłoczonych parkingach W kieszeniach starych płaszczy garść monet ukryw...
Podobnie.
OdpowiedzUsuńPo pierwszej powieści Paris byłam zniesmaczona mężem - psychopatą.
Dałam pisarce szansę i "Na skraju załamania" już za mną.
Pozdrawiam serdecznie.
A mi się podobała pierwsza powieść. Tu postawiłam na audiobooka.
UsuńPozdrawiam:)