Od tygodnia mieszkam na dwa domy. Czasem uciekam do siebie, by ukraść złudzenia i przespać się snem mniej czujnym niż w domu numer dwa.
Ciężki to czas, coraz trudniejszy do zagospodarowania.
Gdy chwila pozwala uciekam w książki, w filmy.
Staram się głęboko oddychać.
Za nas dwie.
----------------
Od 19.41 oddycham sama. Czas się zamknął. Nie myślałam, że to tak boli.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Niebieska
poetka czasem jest niebieska czasem widać to w jej oczach niekiedy smutkiem wystukuje codzienność poetka dotyka życie metaforą stąd czas...
-
nijak jestem opasana słowem coraz trudniej lirycznieć
-
Dziś miałam dużo czasu. Czytałam tutaj. Uroczyście rezygnuję z uczestnictwa w Konkursie na Blog Roku. Jakie licho mnie podkusiło?
-
Anioł stróż wcale nie chodzi za tobą na palcach Szykuje miejsca na zatłoczonych parkingach W kieszeniach starych płaszczy garść monet ukryw...
Przeczytałam.
OdpowiedzUsuńI tu.
I tam.
Kaśko od wierszy, ściskam Cię mocno.
Renata
Przytulam Cię mocno i łączę w bólu.e.ka
OdpowiedzUsuńKasiu ściskam Cię.
OdpowiedzUsuńDziękuję kochane
OdpowiedzUsuń