Mówią
- Jesteś poezją
a dla mnie proza sukienkę szyje
sztywną od muszę
w przymknięciu powiek
drogowskazów szukam
niespokojna ciągle budzę się
na poboczu marzeń
2016
Trzeba zniknąć by móc wrócić w śmiech I odpustowe korale Trzeba zniknąć By znów zacząć mówić I innym rozdawać codzienność
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jesteś.To wystarczy.