niedziela, 10 czerwca 2012

Szukam przyczepy

oglądałam zdjęcia i obudziłam przewrotność
gdy nie ma raju tęsknię za nim
i wybrałabym się tam choćby dziś
i znów szukanie miejsc
i jest tak jakbyś cofnął czas
zaczynanie od początku ma posmak obietnicy
szukam przyczepy kempingowej w rozsądnej cenie
miejsca wykwitają na mapach
jak budki śluzowych na trasie Kanału

2 komentarze:

  1. Rajów jest mnogość. W ciągu życia dusza różne pieśni wyśpiewuje i różnych rajów pożąda.
    Tylko ten jeden, z zapisem dzieciństwa, pozostanie niezmienny.
    Ja już zupełnie nie rozpoznaję rajów zapisanych we wspomnieniach. Nie wiem, kto się bardziej zmienił - ja, czy one?
    Jest już przyczepa?

    OdpowiedzUsuń
  2. M. niektóre raje zapadają w nas na zawsze. Ale wierzę też, że pojawiają się nowe.
    A za przyczepa rozglądamy się nadal:))

    OdpowiedzUsuń

Jesteś.To wystarczy.

I tak

 Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...