niedziela, 16 stycznia 2011

Ja sama

Na ratunek, stalowym zielonym rumakiem, ma przybyć rodzicielka. A wszystko to w ramach oduczania się "ja sama".
Trudna to nauka.

16 komentarzy:

  1. ...też nie umiem przyjmować pomocy....:)....

    OdpowiedzUsuń
  2. Jezu, znam to.
    moja Mama już planuje przyjazd w kwietniu, co przyprawia i mnie, i Vivienne o ciężkie zawały.
    walczę z tym jak mogę, trochę czasu mam, ale będzie ciężko nie urazić rodzicielki, by nie poczuła się niepotrzebna i niemile widziana.

    riv.

    OdpowiedzUsuń
  3. Maju, to mamy podobnie.:)


    Riv, teraz to pikuś, ale co będzie po zabiegu czy potem po operacji? A rodzicielka zasłania się, że "do dentysty przyjeżdża przy okazji" No i weź i weź!Ja wiem, ze ona chce dobrze, ale ranyy, ja jestem już duża i dam sobie radę;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Duża... :)


    http://www.youtube.com/watch?v=mp1GVUp3CcA

    OdpowiedzUsuń
  5. Tomek!!!!/wielka żółta skrzywiona/
    :D

    OdpowiedzUsuń
  6. będzie tak:
    - może zrobić ci herbatkę?
    - nie. dziękuję.
    - a kawę?
    - nie, dziękuję.
    - a może coś zjesz?
    - nie, dziękuję.
    - uważaj i się nie przewróć! po co wstajesz?!
    - idę do łazienki.
    - jezus, maria, źle się czujesz? pewnie coś ci zaszkodziło.
    - mamo, sikać mi się chce!
    - podłożyć ci poduszkę pod plecy?
    - nie, dziękuję.
    - to może jednak chcesz herbaty?
    - mamuś, nie trzeba, dziękuję.
    - połknij witaminki.
    - mamoooo...!!!
    - może kanapkę z serkiem ci zrobić?
    - mamuś, nie, dziękuję.
    - musisz teraz jeść dużo nabiału na kości!
    - może później.
    - to może chociaż chcesz jogurt?

    mogłabym tak pisać do jutra.
    jak moja mama się nie podda i przyjedzie, to ja - stara baba - uciekam z domu!

    riv.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ha:D skąd ja to znam:
    "Już wyłącz komputer i idź spać, bo jutro nie wstaniesz. A wiesz, ze sen przed północą jest najzdrowszy? Będziesz jutro niewyspana, zobaczysz";)

    OdpowiedzUsuń
  8. i oczywiście podstawa:

    NIE PAL! to niezdrowe, drogie, śmierdzi!
    NIE PIJ! matko boska, ja cię proszę!

    zjesz małą kanapkę: zjedz więcej, musisz mieć siły!

    zjesz dużą kanapkę: nie jedz tyle, bo przytyjesz!

    siorbniesz: wydmuchaj nos!
    kichniesz: chryste, pewnie się przeziębiłaś!

    jezu, Kasia, ja na bank ucieknę z domu!

    riv.

    OdpowiedzUsuń
  9. aaaa Viv. się pyta, czy jesteś (jak ja) jedynaczką, bo z Jej obserwacji tylko jedynaczki tak mają. Viv. ma siostrę. Mówi, że Ona mogłaby mieć gluta do pasa, a Jej Mamy specjalnie by to nie przejęło. ;)

    riv.

    OdpowiedzUsuń
  10. Riv, dasz radę!:D
    A nie jestem jedynaczką -mam brata, ale brat to gość i daleko, więc prawie jak jedynaczka;))

    OdpowiedzUsuń

Jesteś.To wystarczy.

Oczekiwanie

dziś nad ranem zastukał sierpień  gdzieś nad miastem w krzyku syren dzieje się historia  oczekiwanie nie smakuje najlepiej  ma duże oczy i c...