sobota, 11 lipca 2009

Kontrolowane lenistwo

dziś przemknęła mi szybka myśl
mogłabym znów otworzyć drzwi pod kasztanowcem
i zobaczyć znajome schody
i okno portierni po lewej
muszę zrobić coś innego od dni które mijają
bo zaczynam tęsknić za pracą

2 komentarze:

  1. no właśnie lenistwo - aleeeeee takie dziwnie miłe:)

    OdpowiedzUsuń
  2. słodko-winna12 lipca 2009 14:50

    Robi się takie ciągnące...muszę nadać mu tempa, Holden,wtedy będzie milsze;)

    OdpowiedzUsuń

Jesteś.To wystarczy.

I tak

 Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...