nie lubię gdy tak znikasz
gdyby chociaż szybkie spojrzenie muśnięcie ledwie
a tu nic
cisza rozkłada ręce
przysiadam z kubkiem kawy
i szukam śladów
ile razy można zaglądać w to samo miejsce by się przekonać
że nic?
Dziś Kasia, bo tak...
"Zaparł się mnie
Wobec życia i śmierci
Dla pijaństwa dla zatraty
Zaparł się mnie mój Piotr Pierwszy
Zaparł się mnie
Wobec świata i ludzi
Dla powagi i rozwagi
Zaparł się mnie mój Piotr Drugi
Zaparł się mnie
Wobec lat i stuleci
Piotr co chciał być mi opoką
Ale nie chciał zostać Trzecim
Zaparł się mnie
Nienawistnie ponuro
Sama nie wiem już dlaczego
Sama nie wiem już Piotr który
Zaparł się mnie
Nawet kogut gdy obwieścił
Że i ja się ich zaparłam
Dla wierszy..."
To trąbka czy saksofon? Ależ we mnie gra...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
I tak
Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...
-
nijak jestem opasana słowem coraz trudniej lirycznieć
-
Dziś miałam dużo czasu. Czytałam tutaj. Uroczyście rezygnuję z uczestnictwa w Konkursie na Blog Roku. Jakie licho mnie podkusiło?
-
Anioł stróż wcale nie chodzi za tobą na palcach Szykuje miejsca na zatłoczonych parkingach W kieszeniach starych płaszczy garść monet ukryw...
Każda z nas ma takich swoich Piotrów....
OdpowiedzUsuńTo prawda, Caminho.
OdpowiedzUsuńCzasem opokę znajdujemy niekoniecznie w Piotrze, czasem wystarczy okruszek...
cisza gra:)
OdpowiedzUsuńW takie ciszy można siebie odnaleźć, Holden:)
OdpowiedzUsuńwiem:), ale i można się zagubić i tak trwać, trwać, trwać
OdpowiedzUsuńa wtedy z letargu budzi...
(kto?, co?, jak?, kiedy?, gdzie?)
trąbka...
OdpowiedzUsuńWiem jak drażni dźwięk
przecinający ciszę
ostrym i czystym tonem
czuję ją w sobie
gdy jestem nazbyt zmęczony
idź za dźwiękiem :)
a gdy nazbyt zmęczy cisza
OdpowiedzUsuńjak zawołać byś usłyszał?
zawsze jestem
OdpowiedzUsuńsen ci o mnie opowiada
historie prawdziwsze
niż słowa i ich ogrody
a ja nie zasnę
będę pilnował zamkniętych powiek
stanę na straży
zagradzając mgle drogę
i pozwolę się wyśnić
do końca
aż po życie
za progiem życie wyśnione
OdpowiedzUsuńnie do przeżycia
a tu pilnuj by mgła ze snu
bram nie przekroczyła
to zdarzyć się nie może
nie w tej historii
...tu tylko z zachwytem poczytam Wasze rozmowy..:)....
OdpowiedzUsuń