Jej Chmurność
moje przewiny nieusprawiedliwione
schowane w poduszkach
utulone łzami bezwstydnie
rozbierają mnie na części
Jesteś.To wystarczy.
świat bez twych oczu błądzi niemówieniem urwanym guzikiem zapomnianą pętelką na której rozkołysał się czas powrotu waham się pomiędz...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jesteś.To wystarczy.