poniedziałek, 17 czerwca 2024

***

moje przewiny nieusprawiedliwione

 schowane w poduszkach

 utulone łzami bezwstydnie 

 rozbierają mnie na części

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jesteś.To wystarczy.

Oprawa

świat bez twych oczu błądzi niemówieniem urwanym guzikiem zapomnianą pętelką na której rozkołysał się czas powrotu waham się pomiędz...