Nauczyłam dziś syna grać w Rummikub.
Po drugiej partii moje dziecię niecierpliwi się : "We dwoje to nie gra.
We dwoje to mogę nauczyć cię grać w szachy"
Może warto?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
I tak
Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...
-
nijak jestem opasana słowem coraz trudniej lirycznieć
-
Dziś miałam dużo czasu. Czytałam tutaj. Uroczyście rezygnuję z uczestnictwa w Konkursie na Blog Roku. Jakie licho mnie podkusiło?
-
Anioł stróż wcale nie chodzi za tobą na palcach Szykuje miejsca na zatłoczonych parkingach W kieszeniach starych płaszczy garść monet ukryw...
Szachy są fajne.
OdpowiedzUsuńSal, zupełnie nie umiem w nie grać, wiem jedynie , że goniec chyba porusza się po literze L (pewności nie mam).
UsuńPozdrawiam pogodnie przedkonceertowo w player.pl #koncertdlabohaterów