pytam drzew
mijają mnie szumną tajemnicą
szmer przechodniów chwyta dzień
w krzyżowy ogień spojrzeń
strząsam urok uśmiechem
jak przewiązaną czerwoną tasiemką
ćwierć wieku temu
zaczęłam stawać się mniejszą egoistką
dziś im więcej mam siwych włosów
tym więcej pytań
pozostaje bez odpowiedzi
środa, 12 lutego 2020
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
I tak
Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...
-
nijak jestem opasana słowem coraz trudniej lirycznieć
-
Dziś miałam dużo czasu. Czytałam tutaj. Uroczyście rezygnuję z uczestnictwa w Konkursie na Blog Roku. Jakie licho mnie podkusiło?
-
Anioł stróż wcale nie chodzi za tobą na palcach Szykuje miejsca na zatłoczonych parkingach W kieszeniach starych płaszczy garść monet ukryw...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jesteś.To wystarczy.