"Mózg kobiety"rozłożony na 262 stronach
Louann Brizendine pisze:
"oksytocyna- milutkie, puszyste i mruczące kociątko;czuła i troskliwa.Matka ziemia, dobra wróżka z Czarnoksiężnika z Oz; największą przyjemność sprawia jej pomaganie innym.Siostra estrogenu i wazopresyny (to męski"prospołeczny" hormon), przyjaciółka dopaminy (kolejnego hormonu dobrostanu)"
No, proszę...bycie podpórką dla żyć równoległych tłumaczą hormony
hehe
zaśmiał się hipokamp:
"jest jak słoń - pamięta wszystko:od walk i kłótni, po najbardziej romantyczne i czułe chwile.I nie pozwala o niczym zapomnieć swojemu posiadaczowi.U kobiet większy i bardziej aktywny"
Polecam. Czytam tę książkę z wielką przyjemnością.
Ja, kobieta.
Mózg mężczyzny poczytałabym do poduszki...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
I tak
Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...
-
nijak jestem opasana słowem coraz trudniej lirycznieć
-
Dziś miałam dużo czasu. Czytałam tutaj. Uroczyście rezygnuję z uczestnictwa w Konkursie na Blog Roku. Jakie licho mnie podkusiło?
-
Anioł stróż wcale nie chodzi za tobą na palcach Szykuje miejsca na zatłoczonych parkingach W kieszeniach starych płaszczy garść monet ukryw...
Płeć mózgu polecam tę książkę
OdpowiedzUsuńkopalnia wiedzy o człowieku
o różnicach w funkcjonowaniu mózgu kobiety i męszczyzny
myślę że powinna być lekturą w szkołach może było by mniej różnych nieszczęść....
pozdrawiam
Rafał
Muszę ją koniecznie przeczytać.:)
OdpowiedzUsuń