gdy czas samotności będzie ci smakować
gdy będziesz wiedzieć, co zrobić z rękami
wtedy otworzą się drzwi do innych
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
I tak
Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...
-
nijak jestem opasana słowem coraz trudniej lirycznieć
-
Dziś miałam dużo czasu. Czytałam tutaj. Uroczyście rezygnuję z uczestnictwa w Konkursie na Blog Roku. Jakie licho mnie podkusiło?
-
Anioł stróż wcale nie chodzi za tobą na palcach Szykuje miejsca na zatłoczonych parkingach W kieszeniach starych płaszczy garść monet ukryw...
"na czarnych myśli tłok"
OdpowiedzUsuńnie bierze się "aspiryny"!
:-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Słodka !
Holden, to może zapisze Ci czyjąś obecność jako lekarstwo? /czort z tarotem!/ Ona pewnie czeka:)
OdpowiedzUsuńEmmo od ptaków:)))
ach...
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam teraz te notkę i wystraszyłam się dydaktyzmu, który zabrzmiał w moich słowach...
OdpowiedzUsuńTo nie było zamierzone...
bo życie to płata nam różne figle...........:)
OdpowiedzUsuń