błądzi niemówieniem
urwanym guzikiem
zapomnianą pętelką
na której rozkołysał się
czas powrotu
A za oknem kołyszą się parasole.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Oczekiwanie
dziś nad ranem zastukał sierpień gdzieś nad miastem w krzyku syren dzieje się historia oczekiwanie nie smakuje najlepiej ma duże oczy i c...
-
dziś nad ranem zastukał sierpień gdzieś nad miastem w krzyku syren dzieje się historia oczekiwanie nie smakuje najlepiej ma duże oczy i c...
-
Tydzień przyspiesza w okolicach środy. Im więcej mam lat, tym większą ma wartość przyspieszenie. Nie umiem skondensować czasu, a ten śmieje...
-
Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...
A JA chcę dzisiaj jesiennego słońca, jest mi bardzo... po drodze... w drodze
OdpowiedzUsuńZnowu w drogę? Jedź jedź.Pewne wizyty nastrajają nas tak dobrze:))
OdpowiedzUsuńnie, nigdzie nie jadę - chcę po prostu dzisiaj łazić i łazić i czekać na Sz. a do tego jest mi niezbędne słońce
OdpowiedzUsuńTaak... Parasole dziś od rana wszędzie... Mżawkowo i wilgotno.
OdpowiedzUsuńWeź parasol, Holden Panowie z parasolami wyglądają cudnie.Cudniej niż panie:)))
OdpowiedzUsuńLatarniku, mazgai się nam listopad.;)
Ano mazgai... Tęskni za latem i pewnie dlatego tak :)
OdpowiedzUsuńPanowie z parasolami? Wolę popatrzeć na panie z parasolkami jednak :)
...przepraszam Słodka,że u Ciebie....:)........Holden...!!.zapal słońce w sobie!!!...wtedy spod Twojego parasola blask przyciągnie i prawdziwe słońce.....też lubię panó w czrnych długich płaszczach z parasolami wielkimi nad głową...:)....a marzy mi się sfotografowanie boso idącej w deszczu dziewczyny....raczej tuz po deszczu....po mokrym asfalcie idadej i ciągnacej za sobą złożony parasol.....:)....ech.....a u mnier mgła......i dalej niemoc by ja sfotografować...:):)...
OdpowiedzUsuń...nie ma bezjutra.....niespodziankowo je traktuję i czekam....bo a nuż bedzie lepsze....:):)...
Guzików więcej i niedomówienia
OdpowiedzUsuńz pętelki spadają wspomnienia.
Maju - oj, dziękuję!!!! i by Twe marzenia się spełniły:)
OdpowiedzUsuńLatarniku, pewnie łatwiej spotkać panie niż panów.
OdpowiedzUsuńMaju, nie ma za co przepraszać.:))))
Chciałbym zobaczyć kiedyś taka fotografię...
Airborne, spadają na pamiętanie.
los to przedmiot głupi i nie wielki jak odpadnie to zostanie coś na kształt pentelki.........
OdpowiedzUsuńcytuje z pamięci .tak śpiewał kiedyś Jan Wołek.
jedna z moich ulubionych piosenek
poszukam całego tekstu i Ci wyślę
pozdrawiam Kasiu
trzymaj się ciepło.........
R