niedziela, 17 stycznia 2016

Spróbuj

przymykam oczy i się uśmiecham
zmuszam mózg do produkcji endorfin
czy to nie zadziwiające, że tak skomplikowana maszyna
daje się tak łatwo oszukać?
gdy cień się na ciebie kładzie uśmiechaj się jak najczęściej
nawet nie musisz angażować kącików oczu wystarczą rozciągnięte usta
spróbuj

4 komentarze:

  1. To zadziwiające, ile może zdziałać uśmiech; jaką ma moc, jaką siłę sprawczą... :)
    Uśmiechy posyłam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda Evo. Poza tym, niech w naszym życiu będzie jak najwięcej okazji do uśmiechu, niekoniecznie tego ćwiczącego mięsień ust;)

      Usuń
  2. Na szczęście uśmiech na mojej twarzy pojawia się bardzo często :)
    Jeden z ich posyłam Tobie :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Julko, i niech tak zostanie, bo z uśmiechem z łatwiej i ładniej:)))
      Buziak

      Usuń

Jesteś.To wystarczy.

I tak

 Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...