Joanna Sałyga - Chustka
Najpiękniejsza i najsmutniejsza opowieść o życiu, miłości i umieraniu.
To Autorka książki jest bohaterką dokumentu pt. Joanna, nominowanego do Oskara.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
I tak
Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...
-
nijak jestem opasana słowem coraz trudniej lirycznieć
-
Dziś miałam dużo czasu. Czytałam tutaj. Uroczyście rezygnuję z uczestnictwa w Konkursie na Blog Roku. Jakie licho mnie podkusiło?
-
Anioł stróż wcale nie chodzi za tobą na palcach Szykuje miejsca na zatłoczonych parkingach W kieszeniach starych płaszczy garść monet ukryw...
Jest (był?) jeszcze blog. Książkę czytałam i płakałam, i spać po niej nie mogłam.
OdpowiedzUsuńTak, jest jeszcze blog. Jest też blog Niemęża ( niewiele wpisów). wiesz, Renato, czytałam i ja blog, ale długo nie byłam gotowa do przeczytania książki Joanny. Mimo smutnego zakończenia słowa Chustki dodał mi sił.
UsuńMiała być "Nieżona". Nie ma. I raczej nie będzie.
OdpowiedzUsuńNiezbadane są wyroki;)
Usuń