Dieta bez pszenicy. Jak pozbyć się pszennego brzucha i być zdrowym- William Davis
Książka, która uświadomiła mi, że nie dam rady żyć zupełnie bez pszenicy. Ograniczyć-owszem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
I tak
Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...
-
nijak jestem opasana słowem coraz trudniej lirycznieć
-
Dziś miałam dużo czasu. Czytałam tutaj. Uroczyście rezygnuję z uczestnictwa w Konkursie na Blog Roku. Jakie licho mnie podkusiło?
-
Anioł stróż wcale nie chodzi za tobą na palcach Szykuje miejsca na zatłoczonych parkingach W kieszeniach starych płaszczy garść monet ukryw...
Hm... Kury będą załamane po lekturze.
OdpowiedzUsuńZaczną się dziobać po bokach:P
Usuńteż kiedyś myślałam, że nie dam rady oddychać pełnią życia bez pszenicy, glutenu i nabiału. ale choroba przyszpiliła mnie do ściany i po kilku tygodniach okazało się, że... wcale nie tęskno mi do glutenu, nabiału. a do mięsa to już nie tęsknie od lat.
OdpowiedzUsuńPotwierdzam, ze da się żyć bez pszenicy i bez glutenu, nawet bez laktozy i mięsa, ale nie od razu Kraków zbudowano ;) o książce dowiedziałam się od Pani Grażynki Dobroń z Trójki i po jakimś czasie, w ramach eksperymentów z dietami przekonałam się, że gluten free dieta to nie ściema
OdpowiedzUsuńPodziwiam każdą osobę, która zrezygnowała z glutenu, bez szukania jej zamienników.
OdpowiedzUsuń