te ciasne uliczki chłoną mą beznamiętność
określają mnie chwilą
i chwilami bywam
w wierszu
w swetrze
w dżersejowej sukience oplecionej spojrzeniami tuż przed kolano
zapijam tę ciekawość małą wodą
kropla po kropli
mijam
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
I tak
Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...
-
nijak jestem opasana słowem coraz trudniej lirycznieć
-
Dziś miałam dużo czasu. Czytałam tutaj. Uroczyście rezygnuję z uczestnictwa w Konkursie na Blog Roku. Jakie licho mnie podkusiło?
-
Anioł stróż wcale nie chodzi za tobą na palcach Szykuje miejsca na zatłoczonych parkingach W kieszeniach starych płaszczy garść monet ukryw...
płaczą rynny po bruku -
OdpowiedzUsuńw przemoczonych trzewikach
gromadzi się żal jesienny.
Na zapas.
Na rozśnieżone mijanie,
co je solą naznacza w zimowe spacery.
Mów do mnie tak
Usuńopowiadaj
nim ciężkim pledem zima mnie okryje
i stanę się ledwie wspomnieniem
nadmorskiego lata
zima w twoich oczach
Usuńskrzy na niebiesko -
za ucho wkładasz kosmyki jesieni...
nie przemijamy.
układają nas dni tylko
w puzzlach codzienności.
:)
No tak, ja nie napiszę nic wierszem, bo wiersze obraziły się na mnie. Ale poezja może nie, tyle, że tej zapisać się nie da.
OdpowiedzUsuńMoże nie będę kontynuował. Oto zaciekawiły mnie te spojrzenia przed kolano. Bo jakby patrzeć z perspektywy podmiotu lirycznego, przed jest nad :)
Czarku, wiersze są w Tobie.
UsuńZ tym kolanem to najważniejsze, ze zatrzymało;)
natknąłem się na dym z ogniska
OdpowiedzUsuńszamotał się z wiatrem
nie mógł wygrać
a mnie opadły minione jesienie
te w przykrótkim palcie
i za dużych butach
wszystko miałem do zyskania
nic do stracenia
goniąc liście
nim gnane wiatrem spłonęły w locie
nie dotykając ziemi
czary
z epoki sprzed wynalezienia grabi
kolorowetesknotki zmieniły adres na:
OdpowiedzUsuńhttp://ustasinki.blogspot.com/
pozwalam sobie Ci go przekazać, ponieważ obserwujesz/obserwowałaś mój blog.
adres ten należy zaktualizować na liście blogów czytanych.
pozdrawiam
stasinka
Dziękuję Stasinko:))
Usuń