jest we mnie
przecieranie wspomnień
polerowanie zająknień
mowa-trawa
świat cały z błękitu otulony zimnym czerwcem
w tym wszystkim
przyzwyczajam się do yerba mate jak do nowych butów
żółw na bombilli macha do mnie wesoło
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
I tak
Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...
-
nijak jestem opasana słowem coraz trudniej lirycznieć
-
Dziś miałam dużo czasu. Czytałam tutaj. Uroczyście rezygnuję z uczestnictwa w Konkursie na Blog Roku. Jakie licho mnie podkusiło?
-
Anioł stróż wcale nie chodzi za tobą na palcach Szykuje miejsca na zatłoczonych parkingach W kieszeniach starych płaszczy garść monet ukryw...
to ładnie w sumie w Tobie jest..
OdpowiedzUsuń:)
Dżej, całkiem ładnie:))) Trzym się Mała:*
UsuńJak macha wesoło to dobrze jest :)
OdpowiedzUsuńW kominku wczoraj rozpaliłam i gorącą kąpiel wzięłam....ot i lato :)
Jeszcze przyjdzie i będzie baaardzo ciepło:))))
Usuń