piątek, 4 kwietnia 2014

Pytanie o szczęście

"Szczęście zawiera w sobie aspekt daru, zesłania, może łaski - czegoś nadzwyczajnego, podniosłego. Jeżeli tego nie odczuwamy, chodzimy w niedosycie, bo nawet mając nogi, ręce, oczy, dach nad głową i jedzenie, dwoje dzieci, mówimy, że nie jesteśmy szczęśliwi. Chcemy więcej niż to, co w istocie potrzebne." E.Woydyłło

Czyżbyśmy bali się nazwać siebie szczęściarzami bardziej z niedosytu czy ze strachu?

 

4 komentarze:

  1. Z zapomnienia. Wystarczy dostać od życia baty, poczuć jak to jest kiedy szczęścia się nie ma i zaczniemy zauważać to nasze szczęście

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdy ucieka , wtedy szybko zauważamy brak...
      Pozdrawiam niedzielnie , Julko:))

      Usuń
  2. ja jestem szczęśliwa :)
    długo nie byłam
    z głupoty

    Całus Słodka :*

    OdpowiedzUsuń

Jesteś.To wystarczy.

I tak

 Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...