poniedziałek, 10 marca 2014

Pofałdowany umysł

A  M. powiada:
Im bardziej pofałdowany umysł tym łacniej stan samotności osiąga.
Dziś pielęgnuję moją samotność dosmaczając ją kubkiem zimnego mleka i kajzerką z dżemem poziomkowym. Potem będzie czas zagryzania "Dziennikiem" Pilcha
 L4 ma swoje zalety.

13 komentarzy:

  1. Gorące mleko z masłem i miodem jest tak samo skuteczne jak syrop z cebuli.Polecam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tomek, fuj! Zimne mleko jak najbardziej , ciepłe tylko pod postacią kakao. Buziak za troskę!

      Usuń
    2. Z płatkami śniadaniowymi też ciepłe mleko jest be?

      Usuń
    3. Płatki i cieple mleko? Podwójne fuj!

      Usuń
    4. Może dobiję.....ale mleko gotowane z figami pomaga :P

      Usuń
    5. O matko, skąd wy bierzecie te cud -sposoby:P

      Usuń
    6. Mego faceta pytaj :)) On mi różne mikstury znosi kiedy choruję. A ja czuję się tak paskudnie ze wypiję wszystko. Nawet kanapkę z czosnkiem i miodem zjadłam :))))

      Usuń
    7. Najszybciej zjadłabym taka kanapkę, byleby nie pić ciepłego mleka:D

      Usuń
    8. Znaj moją litość :P
      Odpuszczam mleko ale czosnek być musi :)

      Usuń
  2. Po prostu odpocznij.

    Mleko to trucizna. Nieważne cieple czy zimne :-P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dżej, nareszcie ktoś nie każe mi pić mleka:D

      Usuń
    2. mleko zaśluzowuje organizm, więc trzymaj się z dala od niego :)))
      odpocznij po prostu i uśmiechaj się, w końcu jest pięknie, prawda ? :))

      Usuń
    3. prawda Dżej, jest nieziemsko słonecznie i cudnie. Nawet tu na polskim biegunie zimna:)))

      Usuń

Jesteś.To wystarczy.

I tak

 Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...