piątek, 20 grudnia 2013

Moje zboczenie i przedświąteczne zakupy

Przedświąteczny pospiech, wszędobylskie tłumy i jeszcze nie ma magii. Zerkam na taśmę kasową. Wysoki mężczyzna z mocno wygolonym karkiem wyciąga z koszyka 3 mrożone zapiekanki i butelkę żołądkowej gorzkiej. I to całe jego zakupy.
Pierwsza moja myśl była: co robi teraz jego żona? Może cierpliwie lepi pierogi, a może niecierpliwie czeka na te zapiekanki?
Lubię obserwować ludzi i zgadywać: kim są?

17 komentarzy:

  1. A może nie ma żony, a wieczorom przyjdzie do niego dwóch kumpli?
    Ot taki spokojny kawalerski wieczór się szykuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba , że słomiany wdowiec. Obrączka błyszczała na palcu;)

      Usuń
    2. O! A ten szczegół nie był mi znany :))
      Obstawiam w takim razie....wódka na Święta, a zapiekanki na dzisiejszy obiad. Mają jedno dziecko...chłopaka :) nastoletniego

      Usuń
    3. Miał strasznie naburmuszona minę.Przy tym wygolonym karku nie wyglądał sympatycznie, ale...pozory mogą mylić;))

      Usuń
    4. Mina naburmuszona bo liczył na schabowego z ziemniaczkami i zasmażaną kapustą, a tu kurna żona dzwoni i mówi "kup zapiekanki"
      Szlag!

      Usuń
    5. :D to na poprawę humoru flaszeczkę kupil!

      Usuń
    6. O nie, nie, flaszeczka przecie na święta :D

      Usuń
  2. Praca w delegacji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To sie nieźle stołuje w tej delegacji;)

      Usuń
    2. Trzeba mieć siłę do pracy.

      Usuń
    3. Nieskomplikowane to stołowanie. I nie dziw, że też na delegacjach głupoty do głów przychodzą-Zwłaszcza płci brzydszej przychodzą.

      Usuń
  3. Żona wyprowadzila się do rodziców i zostawiła go samego. Trzy zapiekanki to w sam raz na dużego faceta. Jako i butelka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, i jestem najbliższa Twojej wizji Dżej:))))

      Usuń
    2. bo to taka realna wizja...
      z mieszkania nade mną i pode mną...
      z tych kłótni codziennych, gróźb i przekleństw

      zycie samo ...
      :*

      Usuń
    3. Gdzie Ty dzieciaku mieszkasz????

      Usuń
    4. Dżej, smutna ta wizja, aczkolwiek, u mnie dwa pietra wyżej tyz ta wizja się spełnia...
      :*

      Usuń
    5. mieszkam w bloku, ma 12 pięter, 169 mieszkań, tysiące smutnych historii
      codzienne wizyty karetek przeplatają się z wizytami policji
      panowie w dresach, panie w beretach, smutek, narzekanie i szarość

      ot. Życie.

      Usuń

Jesteś.To wystarczy.

I tak

 Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...