Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
I tak
Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...
-
nijak jestem opasana słowem coraz trudniej lirycznieć
-
Dziś miałam dużo czasu. Czytałam tutaj. Uroczyście rezygnuję z uczestnictwa w Konkursie na Blog Roku. Jakie licho mnie podkusiło?
-
Anioł stróż wcale nie chodzi za tobą na palcach Szykuje miejsca na zatłoczonych parkingach W kieszeniach starych płaszczy garść monet ukryw...
Ja-nioł.
OdpowiedzUsuńJanioł warszawski:))))
UsuńChyb krótki to był śmiech, bo wszystko popłynęło :)
OdpowiedzUsuńAno Julio, Może to i dobrze kolejny dzień bez śniegu, to o ten kolejny dzień krótsza zima:))
Usuńmasz już pierwszy śnieg...u mnie szaro i buro, tęsknię za gwiazdkami bieli :)
OdpowiedzUsuńZielonooka, to była tylko zapowiedź. Zgodnie z tym, co ostatnio słyszałam, to podobnież ten trzeci śnieg będzie leżał, zatem ten który teraz spadnie, zostanie na dłużej:)
Usuń