jestem
jak te mgły nad polami otulone tobą mną i miłowaniem
pazdziernikowa jestem
w pół kroku do zimy
po raz pierwszy mi nie żal
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
I tak
Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...
-
nijak jestem opasana słowem coraz trudniej lirycznieć
-
Dziś miałam dużo czasu. Czytałam tutaj. Uroczyście rezygnuję z uczestnictwa w Konkursie na Blog Roku. Jakie licho mnie podkusiło?
-
Anioł stróż wcale nie chodzi za tobą na palcach Szykuje miejsca na zatłoczonych parkingach W kieszeniach starych płaszczy garść monet ukryw...
może dlatego, że ładny ten październik? Taki ciepły, kolorowy, nawet mgły wydają się być mniej tajemnicze :)
OdpowiedzUsuńDziś tak ładnie uśmiecha się październik. :)
Usuń