środa, 28 listopada 2012

Dobre chwile

Uciekam od ludzi w historie wymyślone, w klatki filmowe, które odgradzają mnie od świata. Wieczorami czytam książkę za książką - znów beletrystyka. Malkontentka króluje we mnie niepodzielnie, choć coraz częściej tęsknię za światem, który nie ma reżysera czy autora.
Czekam na dobre chwile. Bo nadejdą. Wiem to.

4 komentarze:

Jesteś.To wystarczy.

I tak

 Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...