Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
I tak
Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...
-
nijak jestem opasana słowem coraz trudniej lirycznieć
-
Dziś miałam dużo czasu. Czytałam tutaj. Uroczyście rezygnuję z uczestnictwa w Konkursie na Blog Roku. Jakie licho mnie podkusiło?
-
Anioł stróż wcale nie chodzi za tobą na palcach Szykuje miejsca na zatłoczonych parkingach W kieszeniach starych płaszczy garść monet ukryw...
...a ja z każdym mijającym dniem coraz bardziej się boję, że zima przyjdzie w maju....
OdpowiedzUsuńMajka
ale w ferie choć dwa, trzy dni mogłoby się bielić, jaki cudny spacer po lesie mógłby się odbyć.
OdpowiedzUsuńa u mnie wiosna...wyglądam lata :))))
OdpowiedzUsuńno to wiosny :)))
OdpowiedzUsuńMaju, a może to właśnie taka będzie zima?U mnie dziś pobieliło świat:))
OdpowiedzUsuńZielonooka, moje ferie dopiero za prawie trzy tygodnie, może będzie troszkę śniegu?
Byazi, a za latem nie tęsknię:D Męczą mnie upały;)
Karolino, ano:D