Oczarowanie. Nic więcej. Maleńkie szpileczki zachwytu uczepione siatki. Mgła i mróz dobrały się jak w korcu maku.
A propos maku, jutro kuchnię w posiadanie wezmą makowce.
Dziś już stygną pieczeń i pasztet.
"Krok po kroku, krok po kroczku najpiękniejsze w całym roczku idą święta..."
- Przyjaciele Karpia 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
I tak
Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...
-
nijak jestem opasana słowem coraz trudniej lirycznieć
-
Dziś miałam dużo czasu. Czytałam tutaj. Uroczyście rezygnuję z uczestnictwa w Konkursie na Blog Roku. Jakie licho mnie podkusiło?
-
Anioł stróż wcale nie chodzi za tobą na palcach Szykuje miejsca na zatłoczonych parkingach W kieszeniach starych płaszczy garść monet ukryw...
magicznie... wiesz Kasiu, z tą wieżą kościelną w tle, to trochę jak zapowiedź cierniowej korony z mrozu i wody.
OdpowiedzUsuńMakowce... Kuchnię biorę w posiadanie dopiero w samą Wigilię. I będę uprawiać czary, żeby z wszystkim zdążyć, krok po kroczku. ;)
Dobrych i ciepłych Świąt, pachnących wanilią i suszonymi śliwkami :)
OdpowiedzUsuńniech więc przyjdą małymi kroczkami i rozsiądą się.. te święta.. pięknych i spokojnych dla Ciebie Kasiu... :-*
OdpowiedzUsuńKasiu, wszystkiego dobrego na Święta. Życzę Tobie samych ciepłych i magicznych chwil, abyś wspomnieniami wróciła do czasów, kiedy jeszcze bałaś się Gwiazdora:)
OdpowiedzUsuńNa te Święta co nadchodzą, życzę ciepła i miłości, niech Cię ludzie nie zawodzą, i niech uśmiech w sercu gości... Tobie i Twoim bliskim życzę WESOŁYCH ŚWIĄT, a Nowy Rok niech przyniesie nowe i ciekawe, ale przede wszystkim DOBRE ....
OdpowiedzUsuńI u mnie studzi się makowiec. Na kruchym spodzie. Według przepisu mamy Czeńka.
OdpowiedzUsuńWszystkiego Dobrego Kasiu:) Niech czas poprószy w święta samymi dobrymi chwilami, a los zasiądzie przy talerzu pozostawionym dla podróżnego i na chwilkę zapomni się w cieple Twoich słów, uśmiechów i gestów, by, zanim wróci do chłodu swej codzienności, zapamiętał, jak należy żyć:)
Wesołych Świąt:)
zaspamuję Cię trochę, w ramach życzeń, Kasiu... Samego dobrego. :)
OdpowiedzUsuńhttp://slowa-i-taki.blogspot.com/2011/12/bajka-o-marzeniach-czyli-zyczenia.html