Rozbawił mnie tłumacz google. Gdy naciśniesz: tłumacz na język rosyjski, on woła:
Tłumaczenie z języka polski na język polski nie jest obsługiwane.
To se ne vrati, czy jakoś tak.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
I tak
Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...
-
nijak jestem opasana słowem coraz trudniej lirycznieć
-
Dziś miałam dużo czasu. Czytałam tutaj. Uroczyście rezygnuję z uczestnictwa w Konkursie na Blog Roku. Jakie licho mnie podkusiło?
-
Anioł stróż wcale nie chodzi za tobą na palcach Szykuje miejsca na zatłoczonych parkingach W kieszeniach starych płaszczy garść monet ukryw...
Jeśli Polak i Węgier to dwa bratanki, w takim razie Polak i Rusek to bracia bliźniacy:-)))
OdpowiedzUsuńa może to tylko u Ciebie, tak bliżej granicy:)))))????
OdpowiedzUsuńWitam :)
OdpowiedzUsuńa co powiecie na tłumaczenia tytułów filmowych??? Najprostsze słowa są zmieniane i "wykrzywiają" znaczenie tytułów...
Bardzo tego nie lubię.
Pozdrawiam!! :)
Ketiov, coś w tym jest:D
OdpowiedzUsuńHolden, zatem u Ciebie jaki język będzie przekładem?Niemiecki?
Mała Mi, z tytułami to w ogóle jest cyrk, i czasem te tytuły są tak pretensjonalne i żałosne, że szkoda słów....czasem są smieszne.
niemiecki, a jakże :)))
OdpowiedzUsuńZnasz niemiecki?
OdpowiedzUsuńPrzecież rosyjski i polski niemal wsio radno :). Jaki ten tłumacz oczytany:)). A ja lubię jak tłumaczy na arabski :P.
OdpowiedzUsuńTemi;))))Lubisz te robaczki?:D
OdpowiedzUsuń