pewne miejsca i zdarzenia
są jedynie po to by je pisać
na wieczną rzeczy pamiątkę
lub obracać w nieskończoność
starymi autostradami
donikąd cyfrową pamięcią
formaliną dysku zamkniętą w ramach
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
I tak
Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...
-
nijak jestem opasana słowem coraz trudniej lirycznieć
-
Dziś miałam dużo czasu. Czytałam tutaj. Uroczyście rezygnuję z uczestnictwa w Konkursie na Blog Roku. Jakie licho mnie podkusiło?
-
Anioł stróż wcale nie chodzi za tobą na palcach Szykuje miejsca na zatłoczonych parkingach W kieszeniach starych płaszczy garść monet ukryw...
Wyobraziłem sobie twardy dysk w słoju z formaliną...
OdpowiedzUsuńOkrutne skojarzenie;)
OdpowiedzUsuńNa dysku można sporo zamknąć, a potem odtworzyć. Często więcej i mniej zawodnie niż w pamięci... Szkoda, że to sztuczne.
OdpowiedzUsuńjak Ty to pięknie napisałaś!!
OdpowiedzUsuńTemi, podobno ten nawet podeptany moża odtworzyc...i bedzie czarno na białym...a nie jak w przypadku pamięci, ktora lubi koloryzowac i zmieniac przeszłosc;)
OdpowiedzUsuńJoasiu:)))) rany
Ostatni? a może przeniesie nas na drugi brzeg nowe życie po życiu. Kto to wie . Wiara w reinkarnację nie jest głupia. Jeśli weźmiemy pod uwagę wskazania Biblii "z prochu powstałeś w proch się obrócisz". Kto może zaręczyć czy z naszego prochu nie powstanie jak zapowiada Biblia nowe życie .
OdpowiedzUsuńOkazuje się że dwa dokumenty tak odlegle od siebie czasowo i terytorialnie są spójne i nie wykluczają się wzajemnie ale wspierają swoje fundamentalne przesłania. Coś w tym jest, warto podumać. Nieprawdaż ?
Dyski przetrwają zaledwie kilka lat, a później broblem z ich odtworzeniem.
OdpowiedzUsuńPamięć zawodzi, ale ponoć dopiero po dwudziestce:-)))
Airborne, któż wie, co jest po drugiej stronie?I czy w ogóle jest?Pamięć przetrwa w naszych najbliższych...mam nadzieję...:)
OdpowiedzUsuńKetiov, znakiem tego moja pamięć już zaczyna stekac;)))
...pamiętajmy...bo nie wiadomo co jest ważne na przyszłość....
OdpowiedzUsuńMajka
...cudne słowa Słodka.....
Nareszcie prawdziwie radosne zdjęcie. Zaczynam
OdpowiedzUsuńwierzyć w Nowe. Mniej wiedzy, szczęśliwość pełniejsza :)
Pamiętajmy Maju, bo w sumie nidgy nie wiemy, które z tych wspomnień pozwoli nam podnieśc sie i iść dalej.:))
OdpowiedzUsuńAirborne, prawda , że zima ma niesamowicie wiele uroku?I urok ten najchetniej oddaje na wsi:))