koronczarka
wychodzi na łów
zapamiętale liże szyby
ostatnim tchnieniem grudnia
zniecierpliwiony styczeń
tuż za progiem ostrzy łyżwy
na noworoczną ślizgawkę
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
I tak
Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...
-
nijak jestem opasana słowem coraz trudniej lirycznieć
-
Dziś miałam dużo czasu. Czytałam tutaj. Uroczyście rezygnuję z uczestnictwa w Konkursie na Blog Roku. Jakie licho mnie podkusiło?
-
Anioł stróż wcale nie chodzi za tobą na palcach Szykuje miejsca na zatłoczonych parkingach W kieszeniach starych płaszczy garść monet ukryw...
...cudnie ZOBACZYŁAŚ jej koroneczki.....wspaniała fotografia.....bardzo pięknie podświetliłaś te koroneczki...:)....
OdpowiedzUsuńMaju, to wszystko zima-to jej zasługa:)))
OdpowiedzUsuńładnie patrzysz Słodka :))
OdpowiedzUsuńUściski :)
...nie mów ,że światełko to też ona...:):)....serdeczności Słodka....
OdpowiedzUsuńJoasiu, niech Cię uścisnę i zabiorę kawałek tego stresu:))
OdpowiedzUsuńMaju, ona, ona-to słońce:)))
...no wiem,że słońce.....dobrze wiesz o co mi chodzi ...(tu zmarszczenie brwi następuje..:):):))....pięknie to zobaczyłaś i już.....
OdpowiedzUsuńMaju:D uściski serdeczne z chichotem psotnika w tle:))))))
OdpowiedzUsuńJa sobie ostrzę apetyt na świąteczne klimaty, nie tylko jedzenie :)
OdpowiedzUsuńłaziłem dzisiaj kilka godzin na mrozie - i... jakoś dobrze mi było...chciałem, aby mróz zamroził moją głowę, bo pęka strasznie...nie minęło, ale było siarczyście i pięknie:)
OdpowiedzUsuńPiękna ta zima, Kasiu.
OdpowiedzUsuńCobra, a na co jeszcze?Ja myślę, że możemy liczyć na jakieś śnieżne klimaty.:))
OdpowiedzUsuńHolden, nie wiedziałam, że z Ciebie takie zmyślny człek:sreberka, papierki....brawo.A głowa boli? Znaczy, że ją masz.Ostatnio oglądałam Dr.House'a....ból to dobrodziejstwo.Wyobraź sobie, co by było gdybyś go nie czuł...
Powrotu do zdrowia:))Zwłaszcza na jutro:)
Tak, Tercybiadesie. Mimo, że taka chłodna.
Myśli sięgające w przyszłość. Zapowiadające ?
OdpowiedzUsuńMargo, oduśmiecham się ciepło i dobranocnie:))
OdpowiedzUsuńAirborne, zapowiadające lekkie oddalenie.Tak od środy:;)
Wigilia u mamy?
OdpowiedzUsuńTak. Radosne tak!
OdpowiedzUsuńPojawiło się coś nowego "Z chmur"
OdpowiedzUsuńSłodka - dziękuję:)
OdpowiedzUsuńTo tylko próby szablonowe Airborne.Ależ Ty jesteś uważny;))
OdpowiedzUsuńHolden, dużo siły na dziś:))