Zaczynam wierzyć w magię. Ostatnio otulam się kolorami.Wprawdzie baza to czerń, ale dochodzą kolory. Głównie dwa: czerwony i fioletowy. I ich różne odcienie.
Poszperałam i wszystko jasne:
Czerwony - działa wzmacniająco na organizm. Zabiegi tym kolorem zwiększają ilość czerwonych krwinek, przyspieszają tętno i krążenie, jednocześnie podnosząc temperaturę ciała, regenerują siły i pobudzają przemianę materii. Wzmacniają wolę i odwagę, pomagają pokonać poczucie bezsilności w obliczu trudności. Zaleca się je w przypadku dreszczy, przeziębienia, bronchitu, anemii, reumatyzmu, neurastenii.
Fioletowy - inspiruje, koi nerwy, zmniejsza pobudzenie nerwowe, wspomaga wysiłek umysłowy, odpręża podrażnione nerwy, uśmierza ból, reguluje przemianę materii, pobudza i wzmacnia system odpornościowy, zwłaszcza zwiększa produkcję leukocytów, działa uspokajająco na serce, śledzionę, gruczoły dokrewne, odtruwa.
Czerwona kurtka, czerwony sweter, czerwone rękawiczki, fioletowy szal, fioletowy sweter...
Korzystałam ze strony: L'alba vita
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
I tak
Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...
-
nijak jestem opasana słowem coraz trudniej lirycznieć
-
Dziś miałam dużo czasu. Czytałam tutaj. Uroczyście rezygnuję z uczestnictwa w Konkursie na Blog Roku. Jakie licho mnie podkusiło?
-
Anioł stróż wcale nie chodzi za tobą na palcach Szykuje miejsca na zatłoczonych parkingach W kieszeniach starych płaszczy garść monet ukryw...
...coś w tym jest,że podświadomie wybieramy kolory,które działają na nas dobrze.....:)...
OdpowiedzUsuń...ja generalnie jestem zielona......nie wiesz na co działa zielony??....:):).....
Maju, ja to zwykle czarna jestem, ale ostatnio mnie wzięło na kolory...
OdpowiedzUsuńA zielony? Zobaczmy, co piszą na tej stronie, z której korzystałam:
zielony - uspokaja, odświeża, przywraca równowagę, odpręża, utrzymuje energię fizyczną i psychiczną. Likwiduje napięcia i bóle, daje głęboki spokój, wzmacnia serce, układy: immunologiczny i krążenia, stymuluje układ hormonalny. Komplementarny do czerwieni. Symbolizuje równowagę i harmonię, z tego względu ma fundamentalne znaczenie dla całego systemu nerwowego, uspokaja w naturalny sposób niwelując stany irytacji, pobudzenia oraz fizyczne zapalenia i zaognienia. Obniża ciśnienie krwi i ją oczyszcza. Poleca się przy nadciśnieniu, bezsenności, bólach pleców, hemoroidach. Efektem kosmetycznym jest uśmierzanie ogólnych problemów skórnych, wiązanie wilgoci, uspokojenie skóry, zmniejszenie zmarszczek spowodowanych przesuszeniem skóry i uczucie naprężenia.
Zielonej soboty:)))
..ha!!!!!!!!!!!....zawsze mówiłam,że mój organizm wie czego chce...:):):).....i Tobie kolorowej życzę Słodka....z przewagą czerwieni....
OdpowiedzUsuńmusisz cudnie wyglądać! znaczy... wyglądasz:)))
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=ccCnL8hArW8
OdpowiedzUsuńŻyczę Wam, by ta niedziela była prosta.
OdpowiedzUsuńI ciepła:))