niedziela, 24 maja 2009

obietnica

wymykasz się spod palców
i żyć zaczynasz
jeszcze licząc oddechy
ale już się stajesz
marzeniem
które nocą drży w pościeli
pachnącej obietnicą

6 komentarzy:

  1. jak Ty pięknie piszesz, dziękuje za wskazówkki jutro postaram się według nich postąpić
    pozdrawiam serdecznie
    rafał

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam nadzieję, że są dość czytelne.
    Dobrego dnia Rafale:)I dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kobieto
    ważna w moim byciu
    naucz mnie liczyć ODDECHY

    OdpowiedzUsuń
  4. Czy wiesz, że teraz liczysz oddechy, choć dopiero się stajesz? Czy wiesz, że jest w Tobie coraz więcej jasnych punktów?
    To się umie bez nauki.
    Ty już to umiesz.
    :)

    OdpowiedzUsuń
  5. :)niech się czas i marzenia wypełnią.

    OdpowiedzUsuń

Jesteś.To wystarczy.

I tak

 Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...