środa, 6 maja 2009

Mantra

mantra na popołudnie
to hormony
to hormony
to hormony
czasem myślę, że więcej mam cierpliwości poza domem
jak oswoić 14 latka i przeżyć we względnie dobrym zdrowiu psychicznym?
i mimo, że pamiętam siebie
nie będzie Ciebie Agnieszko
nie ma we mnie cierpliwości
i kto do cholery powiedział, że z wiekiem czas nas uczy pogody?

słyszę jak pstryka długopisem
zaraz oszaleję
czepiam się
czepiam się?
czepiam się...

*zajrzałam do jaskini lwa, przykryłam kocem-śpi, ech
a moja cierpliwość uśmiecha się łagodnie
gdzie byłaś gdy cię potrzebowałam?

4 komentarze:

  1. z tą pogodą i wiekiem....to sama nie wiem...
    ..ja od zawsze jestem smutną dziewczyna w przydługich rękawach swetrów...

    OdpowiedzUsuń
  2. I naciągasz sweter na podciągnięte pod brodę kolana? /ja kiedyś tak miałam/

    OdpowiedzUsuń

Jesteś.To wystarczy.

I tak

 Znikam. Tylko czasem mi żal słów niezapisanych, uśmiechów niepochwyconych. A już za chwilę wielkanocne alleluja. Tymczasem okna straszą. A ...